HP ProBook 650 plasuje się pomiędzy tańszymi ProBookami 400, a EliteBookami serii 700. Mozna powiedzieć, że jest bardzo standardowym rozwiązaniem, które nie zachwyca, ale tez nie razi żadnymi istotnymi wadami. Ponieważ często właśnie tego wymagamy od laptopów biznesowych, przeznaczonych do pracy, warto przyjrzeć mu się bliżej.
Obudowa, porty, dostęp do podzespołów
fot. hp.com
HP ProBook 650 zamknięty jest w sporawej, wyglądającej klasycznie obudowie. Ma 15 calowy wyświetlacz, nieco ponad 25 milimetrów grubości i waży około 2,3 kg. Jest w nim więc sporo miejsca, które wykorzystano między innymi po to by dobrze wyposażyć go w złącza zewnętrzne. Ma port stacji dokującej, aż 5 USB, VGA, Display Port, Serial Port i czytniki kart. Zmieścił się też napęd optyczny i klawiatura z blokiem numerycznym. W tej ostatniej brakuje podświetlenia, ale klawisze są duże, wyraźne i pisze się całkiem dobrze. Pokrywę serwisową łatwo zdjąć, laptopa można więc zarówno wyczyścić jak i dokonać wymiany podzespołów.
Podstawowe podzespoły
W laptopie mieszczą się procesory o standardowym napięciu czwartej generacji. Do pracy powinien wystarczyć i3, ale bardzo ambitni użytkownicy mogą zażyczyć sobie nawet i7 4800MQ. 2 gniazda RAM pozwalają rozbudować pamięć operacyjną do 16 GB. Mimo iż HP ProBook 650 korzysta zazwyczaj ze zintegrowanej grafiki, to można do niego dołożyć kartę AMD Radeon 8750M. Tak na prawdę nie należy jednak przesadzać z rozbudową. Choć maksymalna konfiguracja teoretycznie dałaby wydajność porównywalną z lżejszymi mobilnymi stacjami roboczymi, to zdecydowanie nie wytrzymałby tego układ chłodzenia. Kiedy jednak pozostaniemy przy bezpiecznych procesorach i5, 4-8 GB RAM i HD Graphics, ProBook będzie pracował cicho i utrzyma swoją obudową w rozsądnej temperaturze.
Wcześniej model ten był oferowany jedynie z matrycą HD Ready, HP wyszło jednak na przeciw oczekiwaniom użytkowników dodając matrycę Full HD o nieco lepszych parametrach.
Ocena
Wyjątkowo w przypadku HP ProBooka 650 warto skupić się na słabszych konfiguracjach. Można dzięki temu kupić taniego laptopa biznesowego, który nie ma żadnych irytujących wad. Odpowiednio dobierając podzespoły można podnieść jego możliwości o klasę, cena wówczas jednak wzrośnie. Mają nieco więcej gotówki lepiej zainteresować się mającymi bardziej eleganckie obudowy i mocniejsze baterie EliteBookami 750/850.
