Bez wątpienia ThinkPad T450s to jeden z najbardziej prestiżowych i pożądanych laptopów biznesowych. Przy wadze około 1,6 kg, oferuje między innymi matrycę Full HD o szerokich kątach widzenia, Intel Core i7 piątej generacji i cudownie elegancką aluminiowo-magnezową obudowę. Skoro już wiemy, że jest to notebook najwyższej istniejącej klasy, spróbujmy doszukać się w nim wad, które podważą mit ThinkPadów T.
Niesymetryczny RAM
fot. lenovo.com
Czy od 14 calowego ultrabooka wymagasz niesamowitej pamięci operacyjnej? Mało prawdopodobne. Prawdopodobnie wystarczy Ci pojedyncza kość 8 GB. Taka oczywiście jest dostępna jako wyposażenie ThinkPada T450s. Oprócz niej jest jeszcze 4 GB RAM wbudowanego na stałe. Razem 12, ale ze względu na niesymetryczny układ nie jest optymalny dla trybu dwukanałowego.
Korzystaj z myszy lub manipulatora punktowego
Drugą dająca się zauważyć wadą Lenovo ThinkPad T450s jest dość słaba płytka dotykowa. Lenovo nie przykłada do tego elementu wagi w przypadku ThinkPadów, gdyż ich użytkownicy z reguły korzystają z innych urządzeń wejściowych.
Głośniej się nie da?
No niestety, na ogół nie. Wbudowane głośniki ThinkPada pozwolą usłyszeć nagranie dość wyraźnie, ale na pewno nie pozwolą się delektować muzyką klasyczną. Słaby dźwięk jest mankamentem większości urządzeń biznesowych.
Więcej wad nie odnaleziono
W laptopie innej klasy, żadna z wytkniętych niedoskonałości, w ogóle nie zostałaby zauważona. Od ThinkPada wymagamy by był ideałem, a on niemalże jest w stanie sprostać temu zadaniu. W doskonałej obudowie mieści się świetna matryca i wydajne podzespoły. Bardzo dobre są też klawiatura, niski poziom emisji i manipulator punktowy. Do mniej zauważanych, ale również istotnych zalet należą możliwość otworzenia laptopa o 180° i 3 letni okres gwarancji.
Lenovo ThinkPad T450s jest bardzo blisko ideału laptopa.
